niedziela, 28 kwietnia 2013

W roli głównej czarna, skórzana spódnica :)

Cześć!

Dziś przygotowałam dla Was stylizację idealną na niedzielny obiad u Dziadków. Wybrałam czarną, 'skórzaną', trochę rozkloszowaną spódnice kupioną na bazarku za 35zł. Do tego dobrałam czerwoną koszulę z C&A, ulubione lity, dużą torbę z housea. Z powodu brzydkiej pogody musiałam założyć brązową skórkę.Całość wyglądała tak:




Przepraszam za jakość zdjęć, ale zostały zrobione telefonem przed wyjazdem do Dziadków. :)) 

Mam dla Was jeszcze bonusowe zdjęcie z wspomnianej już sesji o hotelarzach:


Udanej niedzieli, Asia

środa, 24 kwietnia 2013

Mix


"Kociołki"


Cześć!
Przepraszam, za moją długą nieobecność, ale naprawdę doba teraz jest dla mnie za krótka. W szkole jest straszne zamieszanie związane z dniem otwartym, na który zapraszam gimnazjalistów w piątek, ktoś ciągle coś ode mnie chce, mam mnóstwo sprawdzianów, zaliczeń, testów, kartkówek, bo od poniedziałku mam miesięczną przerwę od szkoły - jadę na praktyki. Także z praktykami też spore zamieszanie i ogromny problem z dojazdem.. Poza tym mam zły okres w życiu prywatnym.. same zawirowania.. Nie mam nawet pomysłu na nowy sensowny post, ale w piątek powinnam dostać zdjęcia z sesji dotyczącej hotelarstwa także chętnie je Wam pokaże. Buszowałam ostatnio po sklepach i muszę powiedzieć, że jestem troche zawiedziona asortymentem z niektórych sieciówek.. Wszystko szyte na jedno kopyto, te same projekty, te same odcienie.. co prawda znalazłam mnóstwo pięknym butów, ale nie na moją kieszeń.. Także zakupy skończyły się w kosmetycznym. Postawiłam na regenerację i odżywianie - maseczki, odżywki do włosów, paznokci, kremy nawilżające, balsamy itd.. Trzeba doprowadzić się do porządku po zimnie.. No nic.. zostawiam Was z tą bezsensowną notką i jak tylko ogarnę swoje sprawy wracam z nowymi postami!




Buziaki, A.

sobota, 13 kwietnia 2013

Polańczyk nad Soliną - idealny na wakacje.




Cześć Kochani!

Tak jak obiecałam dziś pokaże Wam super miejsce na wakacyjny wypad ze znajomymi. Pewnie Wy też planując wakacje zwracacie uwagę na koszty zarówno noclegu jak i dojazdu, wyżywienia itd. Całkiem niedawno, zupełnie spontanicznie wylądowałam w Polańczyku nad Soliną. Miejsce jest cudowne! Przepiękne jezioro, góry, świeże powietrze - po prostu bajka! Zawsze kiedy wyjeżdżam przeraża mnie koszt noclegu jednak tym razem było inaczej - znaleźliśmy domek 6osobowy + możliwość pobytu ze zwierzakiem za jedyne 200zł za dobę! Domek ma super tarasik z grillem, niestety my go nie wypróbowaliśmy z powodu dużej ilości śniegu, kominek idealny na romantyczny wieczór, dwie sypialnie na górze, balkon, kuchnie wyposażoną we wszelkie potrzebne sprzęty - zaczynając od kuchenki i lodówki, a kończąc na sztućcach i kieliszkach do wódki, łazienkę, itd.
Domek prezentował się tak:

 
Okolica tak:
  


 A my tak: (nie zwracajcie uwagi na nasz wygląd, ten wypad to naprawdę spontan dlatego wyglądamy tak jak wyglądamy ;P)







 Nasz domek znajdował się bodajże przy ulicy Bieszczadzkiej 11. Obiecałam sobie, że w wakacje pojadę tam jeszcze raz więc do zobaczenia!  :)))))))))))))

UDANEJ SOBOTY, A.

piątek, 12 kwietnia 2013

o niczym.

Cześć!

Jak się macie?  Nareszcie weekend. Pora odpocząć, bo ten tydzień mnie wykończył. Sprawdzian z planimetrii, pozytywizm i "Nad Niemnem" + "Lalka", referat na historię i kartkówka z II wojny światowej, obsługa informatyczna - tworzenie własnej strony internetowej, no i dodatkowo kręcenie filmu promującego mój kierunek czyli hotelarstwo, próby na wtorkowy międzypowiatowy dzień języków obcych, sesja zdjęciowa o hotelarstwie itd..
Wracając do filmu:
 
 a całość możecie zobaczyć/ocenić TU .
Na efekty sesji zdjęciowej niestety trzeba czekać, ale mam nadzieję, że będzie warto! :)
Zostawiam Wam jeszcze kilka telefonicznych zdjęć:






W następnym poście pokażę Wam miejsca idealne na tani, wakacyjny wypad z przyjaciółmi
Udanego weekendu!!! :)))) 


 

 

wtorek, 9 kwietnia 2013

Black outfit.

Cześć!

Jak się macie?
Moja wielka radość spowodowana powrotem słońca zniknęła szybciej niż się spodziewałam.. W związku z tym chciałam Wam pokazać czarno-zimowy outfit, który stworzyłam jakiś czas temu, ale do obecnej sytuacji na oknem również pasuje.. 










No i moje ulubione zdjęcie z tej serii: 


kurtka - Pimpkie
leginsy - C&A
koszula - C&A
marynarka - C&A
torebka - Jumpex 
czapa - New Yorker
butki - Allegro za jedyne 23zł + przesyłka! 
okulary - własność mojego Mężczyzny :)
bransoletka - Bijou Brigitte

P.S. Dziękuję serdecznie za zdjęcia Pani N.G ;* i życzę Wam udanego popołudnia! Komentujcie!

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Bra - czyli stanikowy zawrót głowy

Witam!
Dzisiejszy poniedziałek bardzo mnie zaskoczył, bo już od rana zawitało u mnie słońce! Czy to już wiosna? Oby... Cieszę się, że jestem już po szkole, i teraz mogę poświęcić czas na małe przyjemności. Najpierw blog, a później uciekam złapać trochę promieni słonecznych, których tak dawno nie było..

Słyszałam gdzieś, że podobno ok. 85% kobiet źle dobiera rozmiar stanika. Nie wiem z czego to wynika, ale pora zwrócić na to uwagę. Dlatego też zanim zacznę pisać o innych rzeczach postanowiłam przybliżyć Wam sposób na dobranie stanika tak, aby zarówno rozmiar jak i rodzaj miseczki był dla nas IDEALNY. :)



Wasz stanik musi być dopasowany zarówno w obwodzie pod biustem, jak i w obwodzie w biuście. Aby wybrać odpowiedni dla siebie rozmiar musicie dokonać dokładnych pomiarów. W tym celu przygotujcie sobie centymetr i zmierzcie się bardzo ciasno pod biustem (nie zaokrąglajcie wyników do standardowego rozmiaru, wyszło Ci 81 - tyle zapisz). Od uzyskanego wyniku odejmij 5cm i zaokrąglij w dół co 5(81-5=76 - zaokrąglamy do 5, czyli 75). Następnie zmierz swoje największe/najszersze miejsce w biuście. i zapisz dokładnie swój wynik. Rozmiar Twojego nowego stanika, a w zasadzie rozmiar miseczki równa się różnicy obu wielkości. Teraz tylko zerknij niżej i znajdź miseczkę odpowiednią dla siebie:
10-11 centymetrów -  miseczka A.
12-14 cm - miseczka B.
14-16cm  – C.
16,5 – 19cm  – D.
I tak dalej, aż do R, tak do R! Nie potrafię sobie wyobrazić tak dużych piersi i chyba zacznę cieszyć się z tego co mam :)) .
Co z fasonem? Z tym radzimy sobie już lepiej. Do małego biustu wybieraj staniki typu "push up", które ładnie podniosą i uwydatnią Twoje piersi, do dużego natomiast najlepsze będą typu "balkonetka" oraz te mocno zabudowane czyli "full cup".
Pamiętaj, że dobrze dobrany stanik modeluje sylwetkę, nadaje sylwetce właściwe proporcje, uwydatnia talię, sprawia, że wyglądasz lepiej w ulubionej sukience i co (powinno być) najważniejsze - nie nadwyręża części piersiowo-krzyżowej kręgosłupa.


Drogie Panie, przy następnych zakupach wybierzcie więc stanik w odpowiednim dla siebie rozmiarze. ;) 

Buziaki, A.

sobota, 6 kwietnia 2013

Pierwszy..

Cześć!

Od dłuższego czasu siedział mi w głowie pomysł na założenie bloga. Sama nie wiem czemu zdecydowałam się tak późno, ale jak to mówią - lepiej późno niż wcale.
My life, my time, my choice - moje życie, mój czas, mój wybór - czyli blog o wszystkim co mnie dotyczy: o moim życiu, moich wyborach trafnych i nie dotyczących wielu dziedzin zaczynając od wyboru koloru lakieru do paznokci do tych o wiele ważniejszych spraw, trochę DIY, trochę zdjęć, konkursów itp. 

Mam nadzieję, że blog znajdzie liczne grono czytelników. 
Życzę więc miłego wieczoru wszystkim serfującym w sieci i zostawiam Wam moje zdjęcie:
Dobranoc, Asia